Jakoś tak się stało, że ostatnio wróciłem do malowania. Powrót to dobre słowo, bo nie malowałem przeszło 7 lat, nie licząc oczywiście tworzenia z moimi dziećmi : ) Zaczęło się od tego, że chciałem z żoną powiesić coś na ścianach nudnej, białej klatki schodowej naszego domu. Zdjęcia – wydały mi się dosyć banalnym rozwiązaniem… Jako, że w lutym 2021 miałem sporo czasu, pomyślałem o namalowaniu obrazów… I tak maluję po dzień dzisiejszy…
Jeśli i Ty jesteś zainteresowany obrazem o ptasiej lub innej tematyce – Pisz, dzwoń śmiało! (email: kubawierzchowski@gmail.com, tel: 531273098)
