Jesienny okres ma to do siebie, że każde miejsce niezależnie od światła wygląda malarsko, bardziej kontrastowo, mimo chłodu również wygląda cieplej… zwłaszcza gdy rozpali się ognisko;) Z Agą i Łukaszem od początku wiedzieliśmy że plener będzie w skałach. Przez myśl przeszła również pałacowa tematyka, ale gdy wspinacz fotograf ma przed sobą parę również wspinaczy – nie pozostaje nic innego jak pojechać tylko w skały ! Zaproponowałem miejsce nad jeziorem, bardzo urozmaicone jeśli chodzi o kadry. Było dość pochmurno, jednak jak zobaczycie na zdjęciach poniżej – przez chwilę mieliśmy niesamowite światło 🙂
