Zapraszam na nieco zwariowaną, ale równie magiczną sesję tej przecudownej pary, o której pisałem już na blogu;) Od początku wiedzieliśmy, że tematem do zdjęć będzie woda, ale udało nam się też dotrzeć w bardzo osobliwe miejsce… W skalnym labiryncie było chłodno, magicznie i cicho… Jak wyszła ta bardzo kontrastowo tematycznie sesja? Oceńcie sami:) Zapraszam!

A gdzie to???!
Słodka tajemnica autora:)